3 grudnia 2005 roku w Księgarni przy ul. Alei Wolności 42 odbyło się spotkanie z Krzysztofem Mroziewiczem. Autor promował swoją najnowszą książkę, pt. „Ćakra, czyli kołowa historia Indii.”
KRZYSZTOF MROZIEWICZ jest dziennikarzem, komentatorem w TVP i „Polityce,”, wykładowcą Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego i innych uczelni. Za swoją działalność otrzymał wiele nagród, m.in.: Złoty Medal Uniwersytetu Wrocławskiego, trzy Wiktory. Autor książek takich jak:
„DZIENNIKARZ W GLOBALNEJ WIOSCE”
W książce tej Mroziewicz dzieli się swoimi doświadczeniami zdobytymi podczas wieloletniej kariery zawodowej. Jest to podręcznik dla studentów dziennikarstwa w formie eseju, uwzględniający elementy typowe dla podręcznika, ale nie ograniczający się do prostej dydaktyki i definicji. Publikacja ma ułatwić Czytelnikowi zrozumienie roli mediów we współczesnym świecie, przedstawia przy tym krytyczną analizę polityki. Przedstawia najważniejsze gatunki dziennikarskie, dzieli się wiedzą na temat pracy korespondenta zagranicznego, którym był przez wiele lat. Prezentuje warsztat dziennikarski wybitnych pisarzy: E. Hemingwaya, G. Garcii Márqueza, M. Vargasa Llosy. Pisząc o wywiadzie przedstawia także własne doświadczenia, które zdobył podczas rozmów z różnymi politykami, m.in. z królem Juanem Carlosem I, J. Arafatem. Autor stawia dyskusyjną tezę o zmierzchu depeszy, publicystyki i reportażu, która skłania do zastanowienia się nad rolą mediów i papieru jako nośnika informacji we współczesnym świecie. Pisze też o znaczeniu internetu, jako najnowocześniejszego i najszybszego obecnie środka przekazu informacji. W książce zanalizowano ponadto relacje między mediami a polityką.
„UCIECZKA DO INDII”
To zbiór reportaży z Indii. Mozaika wyznań oparta na bogatej mitologii barwnie oddaje klimat zarówno miasta Delhi, jak i odległych zakątków rozległego kraju.
„EKSTAZJA. PODRÓŻE Z AFRODYTĄ”
To ekskluzywne wydanie książki dwóch znanych autorów – dziennikarza Krzysztofa Mroziewicza i grafika Profesora Rosława Szaybo. Książka ta stanowi zbiór opowiadań i esejów dotykających szeroko pojętej erotyki. Prezentuje zarazem kilkadziesiąt prac graficznych dotyczących tego samego tematu. „Ekstazja” jest w twórczości Krzysztofa Mroziewicza pozycją wyjątkową, jego debiutem spoza literatury faktu. Opowiadania pisane są lekkim piórem, zabawne, refleksyjne, momentami przewrotne. Eseje z pogranicza literatury podróżniczej i antropologii ukazują erudycję autora i jego umiejętność tworzenia syntezy przy jednoczesnym bogactwie opisywanych szczegółów.
„ĆAKRA, CZYLI KOŁOWA HISTORIA INDII”
Najdłuższy okres w dziejach Indii – od czasów pradawnych do podboju muzułmańskiego w XIII wieku – pozostawił badaczy bez źródeł. Indusi pisali poematy, dramaty, traktaty o polityce, encyklopedie teatralne i mitologie, ale nie pisali historii na bieżąco. Natomiast uczyli jej. Dziwne to.
Jeśli się potrafi napisać Mahabharatę, to powinno się umieć opisać rok po roku wydarzenia, których jest się świadkiem. Grecy i Rzymianie umieli to robić. Nie dosyć, że opisali siebie, to jeszcze zajmowali się innymi, w tym także Indusami. Żeby jednak opisywać dzień po dniu, trzeba znać linearną koncepcję czasu. Indusi jej nie znali. Zresztą linearna koncepcja czasu wymaga definicji czasu a tej nie znajdziemy nawet w „Historii czasu” S.Howkinga.
Historii nauczyli Indusów cudzoziemcy, którzy ich podbili. Dokładne kroniki znane są dopiero od czasów Tughlaka czyli ojca tureckiej dynastii najeźdźców. Czyli od XIV wieku. Wcześniejsze i to o wiele wcześniejsze, bo o półtora tysiąca lat, edykty cesarza Aśoki pisane były w kamieniu alfabetem pochodzącym z języka aramejskiego, w którym pozostawiono nam Biblię.(…)
Znaleziska w Mohenjo-daro i Harappie (3000 lat p.n.e.) czynią z Indii tak stare siedlisko cywilizacji jak Kreta, Babilon, Egipt, kraj Sumerów i Asyria. Wejście do miasta od wschodu i zachodu, chodniki i jezdnie, kanały i ścieki uczyniły na Anglikach wrażenie ośrodka, który został zaprojektowany przez współcześnie szkolonego urbanistę.
„MOC, NIEMOC I PRZEMOC”
Moc, niemoc i przemoc mówi o ewolucji terroryzmu, który osiągnął możliwości stosowania technik ludobójczych i bywa czasami skuteczną manipulacją cudzym lękiem dla celów politycznych. Ogromny zbiór samych tylko definicji terroryzmu umożliwia napisanie wielkiego rozmiarami traktatu. Historia zjawiska przedstawiona została w dziełach klasyków, jak Walter Laqueur, który wszak ciągle bada, co nowego dzieje się na tym polu. „Nie powtarzam tez, które znane są z innych prac. Zajmuję się tylko tym terroryzmem, który – by tak rzec – znam osobiście: z Nikaragui, Salwadoru, Gwatemali, Pakistanu, Indii, Afganistanu, Sri Lanki, Nepalu, Filipin, Indonezji, Bliskiego Wschodu, Stanów Zjednoczonych i Hiszpanii. Książka ma charakter osobistych uwag reportera, który spędził w Trzecim Świecie więcej niż połowę swego zawodowego życia…” (Krzysztof Mroziewicz)